składniki na dwie porcje obiadowe:
3 nieduże filety sandacza
oliwa
dwie spore gałązki świeżego koperku
cytryna
cukier brązowy
biały pieprz
sól morska
klarowane masło
przygotowanie:
filety ryby rozmroziłam, opłukałam wodą, osuszyłam papierowym ręcznikiem. posypałam z obu stron solą i pieprzem. do talerza głębokiego wlałam trochę oliwy, dodałam ok. 3/4 płaskiej małej łyżeczki cukru, dodałam posiekany drobno koperek i całość wymieszałam i utworzyła się taka marynata. posolone i popieprzone filety ryby przekroiłam na pół, włożyłam do przygotowanej marynaty, na każdym kawałku położyłam 1/2 plasterka cytryny, wycisnęłam na rybę sok z połówek plasterków cytryny, a każdy kawałek ryby dobrze natarłam w marynacie i całość odstawiłam do lodówki na 30 - 40 minut.
na patelni rozgrzałam klarowane masło, układałam kawałki sandacza i lekko obsmażyłam z obu stron. kawałki przekładałam do naczynia żaroodpornego, kawałki cytryny z marynaty położyłam obok osmażonej ryby, a resztką marynaty delikatnie polałam rybę ( w piekarniku wytworzył się z tego smaczny sosik ) i całość wstawiłam do piekarnika nagrzanego na 250 stopni na 5 minut.
c.d. składniki:
2 garście różyczek brokuła
1 duża, dorodna świeża figa
kilka kapeluszy malutkich pieczarek
różyczki brokuła wrzuciłam do miski, dodałam kapelusze pieczarek obrane i podzielone na czwórki, posoliłam, polałam oliwą, wymieszałam i odstawiłam na chwilkę.
figę przekroiłam na ćwiartki, delikatnie posmarowałam oliwą każdą cząstkę i odstawiłam.
po ok.30 minutach brokuły, kapelusze pieczarek i figi grillowałam na patelni grillowej do lekkiego zarumienienia. grillowana figa jest pysznie słodka! :)
gotową rybę i warzywa podałam z ryżem jaśminowym.
Aż ślinka cieknie! Pyszności, faktycznie królewskie!:)
OdpowiedzUsuńi figi!! :) bardzo lubię
OdpowiedzUsuńmmm Ula wpadam do Ciebie na obiad :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ryby! z figą nie jadłam, ale wygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńdobra rybka nie jest zła, już dawno jej nie przyrządzałam.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię sandacz, jest pyszny:) spróbuję zrobić go w Twojej wersji:P)
OdpowiedzUsuńSandacza uwielbiam. Z figami bardzo ciekawy przepis:-)
OdpowiedzUsuńNie jadałam rybki w zestawieniu z figą, koniecznie muszę to zmienić!
OdpowiedzUsuńFaktycznie królewski obiad :-)
OdpowiedzUsuń