Pierwsze
pierniczki na święta Bożego Narodzenia u mnie powstały już dzisiaj. To najwyższa pora na
ich wypiek. Teraz są twarde, ale zamknięte w szczelnym pojemniku zmiękną
i na święta będą miękkie i pachnące :).
składniki:
2 szklanki mąki
2 łyżki rozpuszczonego gorącego miodu
ok. 3/4 szklanki cukru brązowego
ok. 3/4 szklanki cukru brązowego
1,5-2 łyżki masła
1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
1 jajko
3-4 łyżki letniego mleka
2 łyżeczki domowej przyprawy do pierników *
1,5 łyżeczki kakao
1,5 łyżeczki kakao
rozbełtane jajko z wodą do posmarowania pierników przed upieczeniem
przygotowanie:
mąkę przesiewamy na stolnicę, dodajemy miód i zarabiamy nożem. siekamy i dodajemy cukier, sodę oraz przyprawę piernikową i kakao. na końcu dodajemy masło i jajko, siekamy nożem do połączenia składników, a następnie dodając mleko zagniatamy i dobrze wyrabiamy ciasto. ciasto nie może być za luźne. konsystencją ma przypominać ciasto kruche. owijamy folią ciasto i chwilkę chłodzimy w lodówce.
stolnicę posypujemy lekko mąką, rozwałkowujemy placki, nie mogą być za cienkie, max do 1 cm. foremkami świątecznymi wykrajamy pierniczki, układamy w odstępach na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, delikatnie z wierzchu smarujemy jajkiem. pieczemy 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
po wyjęciu z piekarnika pierniki są miękkie, potem twardnieją. chowamy je do puszki, zamykamy na 4 tygodnie, a następnie dekorujemy lukrem i ozdabiamy.
przepis pochodzi ze strony kwestia smaku - klik. ja przygotowałam z małymi modyfikacjami, ale odsyłam do oryginału, gdzie autorka zamieszcza bardzo ważne uwagi odnośnie grubości ciasta na pierniki, pieczenia oraz przechowywania.
*domowa przyprawa piernikowa: 1,5 opakowania cynamonu łączymy z 1/2 op. goździków, kardamonem (u mnie 1/2 dużej łyżki), mielonym imbirem -1 łyżka, odrobiną gałki muszkatołowej, czarnego pieprzu oraz ziela angielskiego. wszystkie składniki łączymy i rozdrabniamy w moździerzu.
śliczna puszka ;-) święta coraz bliżej skoro już pierników pieczenie zostało rozpoczęte ;-)
OdpowiedzUsuńupolowałam ją tydzień temu zupełnie przypadkowo, i jak na taką dużą puszkę wcale nie była taka bardzo droga, a i kolorystycznie pasuje mi do kuchni :)
UsuńAż czuję ich upojny zapach przez monitor, są cudowne!
OdpowiedzUsuńdzięki Kasia :)
Usuńśliczne, my też wkrótce zaczynamy!:)
OdpowiedzUsuńPierniki! :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam i już czuję ich zapach! Od najmłodszych lat przygotowywałam je wspólnie z mamą na początku grudnia. Teraz robię je z mężem :)
Zawsze je chowam w puszkach po szafkach- w tym roku znalazłam puszeczkę w połowie lata chyba - były przepyszne!
Piękna pucha i cudne Twoje pierniki! Pojadłabym do dzisiejszej kawki. Aaaa przyprawa do piernika podobna :)
pyszne:)
OdpowiedzUsuńNo popatrz Ulu, a ja piekłam wczoraj ! Niestety nie dało się odłożyć :-(
OdpowiedzUsuńNiedługo zostaną upieczone na choinkę : takie z witrażami z pokruszonych landrynek.
Buziaki.
Jak ja lubię takie domowe pierniczki:)
OdpowiedzUsuńZapach pieczonych pierników jest jednym z naszych ulubionych:):) Pychota:)
OdpowiedzUsuńMasz rację czas pierników już nadszedł. A te Twoje są takie kuszące, bo są takie ładne i tak pachną korzennie.. Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne pierniczki! : )
OdpowiedzUsuńBardzo ładne to pudełko na ciastka!
Ula to Twój sprawdzony przepis ? Ja też robię co roku i chyba również zaczne się już zbierać do ich robienia... Ale szukam nadal idealnego i wspaniałego przepisu :)... Wyglądają wspaniale :) Podziel się ich smakiem :)... koniecznie, będę czekać :)
OdpowiedzUsuńpierniki z tego przepisu są bardzo dobre. tak jak pisałam wyżej zainspirowałam się przepisem z bloga kwestia smaku, od siebie wprowadziłam małe zmiany
UsuńZ piernikami to ja w ciemnym lesie jestem;) Ale może jakoś się odnajdę, bo twój przepis już zapisałam.
OdpowiedzUsuńuwielbiam pierrniki mmmmmmmmmm
OdpowiedzUsuńwszędzie już tyle świątecznych wypieków:)
OdpowiedzUsuńja będę piekła za 2 tygodnie ! :)
OdpowiedzUsuńZapachniało świętami, u mnie też ciasto juz zarobione, smaki mi narobiłaś :-)
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie :) Prawdziwy zapach świąt :)
OdpowiedzUsuńpachnące i pyszne, czuć świętami
OdpowiedzUsuńU Ciebie tez pierniczkowo, super;)
OdpowiedzUsuńPyszniutkie! Ja też już piekłam pierniki ale wszystkie zjedzone a w puszce pusto :)
OdpowiedzUsuńmoje też już wyjedzone, będzie druga tura wypieku :)
Usuń