składniki:
filet z dorsza 300 g w kostkach firmy Frosta
limonka
listki świeżej mięty
mała gałązka świeżego rozmarynu
kilka listków świeżej bazylii
kawałek korzenia imbiru
sól
świeżo zmielony pieprz
słodka papryka
białe wino
oliwa z oliwek
przygotowanie:
filety wyjęłam z lodówki, opłukałam wodą, położyłam na desce, posoliłam, popieprzyłam z obu stron, na wierzchu położyłam po plasterku limonki i całość odstawiłam. po ok. 40 minutach na rybę położyłam świeże zioła ( w ilości delikatnej, nie za dużo - zioła położyć z obu stron ryby ), posypałam szczyptą papryki, a pod plasterek limonki ułożyłam po dwa cienkie plasterki imbiru na każdy kawałek ryby. tak przygotowane ryby polałam delikatnie oliwą i całość odstawiłam na 15 minut.
patelnię grillową mocno rozgrzałam, kawałki ryby grillowałam z obu stron po 1,5 minuty. grillowałam z plasterkami limonki oraz plasterkami imbiru położonymi obok ryby. w trakcie grillowania kawałki ryby polewałam winem.
do takiej ryby przygotowałam ryż oraz grillowane brokuły ( różyczki brokułów posoliłam, polałam oliwą - takie brokuły dobrze jest odstawić na jakieś 30 min i dopiero rozpocząć grillowanie ).
smacznego.
Faktycznie po mistrzowsku:-)
OdpowiedzUsuńPyszny, delikatny i lekki obiad u Ciebie. Wygląda bardzo smakowicie!
OdpowiedzUsuńO jaki pyszny! uwielbiam dorsza:)
OdpowiedzUsuńuuulaa na bogato :) takie dorsza to bym zjadła z przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ryby, świetnie wyszedł Ci ten dorsz!
OdpowiedzUsuńmam ochotę zrobić grilla w ogrodzie, ale pogoda jakoś nie chce być piękna :(
OdpowiedzUsuńZdecydowanie mistrzowski dorsz:)
OdpowiedzUsuńBoski musi być:-) myślę,że przepis byłby również jak znalazł do soli - która sama w sobie jest za delikatna / dla mnie /.
OdpowiedzUsuńdo soli czy sandacza myślę, że jak najbardziej :))
Usuńpysznie i zdrowo:)
OdpowiedzUsuńfiu fiu ale obiadek na wypasie :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczna ta rybka!
OdpowiedzUsuńbrokuły, dorsz pyszne danie na obiad ,takie moje wakacyjne- uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńależ pysznie wygląda, jadłam kiedyś w restauracji solę w sosie z białym winem i wspominam ją znakomicie, tez była z ryżem, a do tego szpinak
OdpowiedzUsuńbajka ...
pewnie kucharz tej restauracji był mistrzem w swoim fachu :)
Usuń