Są zdrowe, ładnie pomarańczowe i pieką się szybko. W smaku to jakby połączenie ziemniaka i dyni. Można je przygotować do głównego dania lub jako przekąskę. U mnie przyprawione solą i tymiankiem. Sprawdzą się także inne przyprawy: rozmaryn, słodka lub ostra papryka, czosnek.
Składniki:
2 duże bataty
sól
oliwa z oliwek
suszony tymianek
Przygotowanie:
Umyte bataty pokrój na mniejsze kawałki, ułóż w naczyniu do pieczenia. Skrop z wierzchu oliwą i posyp przyprawami. Piecz w nagrzanym do 180 stopni piekarniku przez 30 minut.
Smacznego :-)
Mmm, wyglądają przepysznie!
OdpowiedzUsuńBędę musiała spróbować, tylko zastanawiam się, gdzie kupić bataty? Nie zwróciłam nigdy uwagi, czy są dostępne np w realu, albo tesco. Ale może mi podpowiesz:). Wyglądają bardzo zachęcająco:)
OdpowiedzUsuńW "moim" Leclercu są w zasadzie zawsze. WIem też, ze bywają w Lidlu, ale to zalezy od ich tematycznych tygodni.
UsuńPozdrawiam.
myślę, że w większych marketach mogą być dostępne, ja kupuję w jednym ze sklepów mniejszych, ale jest dobrze zaopatrzony :)
OdpowiedzUsuńNie jadłam nigdy, muszę spróbować :) Jak piszesz, że są smaczne, to na pewno takie są, zatem kupię niebawem :)) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie jadłam nigdy batatów. Widziałam w wielu sklepach, muszę kupić i wypróbować pieczone.
OdpowiedzUsuńWypróbowałam. Wyszły wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuń