Przygotowane w taki sposób mięso piersi indyka jest daniem nisko kalorycznym, idealnie smakuje z ryżem i warzywami. Wystudzone krojone w cienkie plasterki sprawdza się świetnie na kanapkach.
Dzięki tej marynacie mięso z piersi indyka ma niesamowity smak. Przygotowanie w ten sposób zajmuje może chwilę, ale warto przeznaczyć trochę czasu na to, aby pierś poleżała w marynacie. Wiadomo, że mięso z piersi indyka jest dość suche, tak
przygotowane będzie miękkie i wilgotne w środku, a w smaku bardzo delikatne i mięciutkie.
Składniki:
ok. 700 g mięsa - pierś indyka w całości (u mnie eko i polecam)
sólświeżo mielony pieprz kolorowy
Marynata:
4 łyżki miodu
3 łyżki musztardy dijon lub francuskiej
4 łyżki oliwy z oliwek
ok. 1 łyżeczka soli
1/2 łyżeczki pieprzu kolorowego z moździerza
1,5 łyżeczki słodkiej papryki
kilka gałązek świeżego tymianku
1 łyżka soku z cytryny
2-3 małe ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
Przygotowanie:
Wszystkie składniki marynaty mieszamy w miseczce (gałązki tymianku dodałam w całości). Pierś myjemy, osuszamy papierowym ręcznikiem. Układamy w naczyniu żaroodpornym i dobrze nacieramy z każdej strony przygotowaną marynatą. Odstawiamy do lodówki najlepiej na całą noc. (Od czasu do czasu możemy przewrócić mięso na drugą stronę, aby dobrze marynata weszła w całość mięsa).
Następnego dnia przygotowane, zamarynowane mięso wstawiamy do piekarnika i pieczemy w 180 stopniach ok. 1h. (Zbyt długie pieczenie spowoduje, że mięso stanie się wysuszone, więc tu musimy uważać i wyczuć ten moment, że to już). Gotowe w razie potrzeby doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Smacznego :-)