W moim krupniku dużo się dzieje :).
składniki:
1 litr wody
2 kostki jarzynowe
2 kostki jarzynowe
garść mrożonej marchewki i pietruszki
kilka listków świeżej pietruszki
2 pokrojone w grubsze plasterki ziemniaki
kawałek cukinii pokrojonej w grubszą kostkę
kawałek cukinii pokrojonej w grubszą kostkę
plasterek szalotki
1 ząbek czosnku
1 malutki suszony podgrzybek
szczypta lubczyku1 malutki suszony podgrzybek
mały listek laurowy
1 ziarenko ziela angielskiego
3 ziarenka pieprzu
sól
świeżo zmielony pieprz
1 - 1, 5 dużej łyżki oliwy extra vergin
1 średnia łyżka masła
świeża kolendra
1,5 łyżki kaszy jęczmiennej drobnej
przygotowanie:
do garnka wlałam oliwę i włożyłam masło, dodałam ziemniaki, marchew i pietruszkę, cukinię, ziele angielskie, listek, lubczyk, cebulę oraz czosnek i całość chwilkę podsmażyłam cały czas mieszając. następnie zalałam wodą, wrzuciłam kostki jarzynowe, dodałam do wywaru suszony podgrzybek.
gotując na małym ogniu dodałam opłukaną wcześniej na sitku kaszę i na wolnym ogniu gotowałam, aż warzywa stały się miękkie, a kasza ugotowana.
i gotowe. szybko, smacznie i pożywnie. gotową zupę doprawiłam do smaku solą, posypałam świeżo zmielonym pieprzem i świeżą kolendrą.
gotując na małym ogniu dodałam opłukaną wcześniej na sitku kaszę i na wolnym ogniu gotowałam, aż warzywa stały się miękkie, a kasza ugotowana.
i gotowe. szybko, smacznie i pożywnie. gotową zupę doprawiłam do smaku solą, posypałam świeżo zmielonym pieprzem i świeżą kolendrą.
smacznego.
Krupnik to moja ulubiona zupa! A jeszcze w wersji wegetarianskiej, to juz w ogóle super!
OdpowiedzUsuńale dawno nie robiłam krupniczku:)
OdpowiedzUsuńładny kolorek, warzywka...mmm ...czego chcieć więcej:)
OdpowiedzUsuńto jest pomysłowość:) wegetariański krupnik - fajowy!
OdpowiedzUsuńpysznie, zdrowa ciepła zupa!
OdpowiedzUsuńNa pewno pyszna zupka! Ja lubię bardzo zupy, a Twoja wygląda smakowicie i składniki też mi pasują!:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię, bardzo;)
OdpowiedzUsuńUświadomiłam sobie ,że kolacji nie jadłam:-)
OdpowiedzUsuńA suszony grzybek jest jak wisienka na torcie...
wieki nie jadłam krupniku, a tym narobiłaś mi smaczka :D
OdpowiedzUsuńkrupniczek to ja bardzo lubię :) pamiętam jak mama kazała mi go jeść na ból brzucha ;) pysznie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńoj marzy mi się taki krupnik!
OdpowiedzUsuńZdrowych i pogodnych Świąt!:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten przepis:) Pozwoliłam sobie nominować Cię do Liebster blog: http://szalonapatelnia.blogspot.com/2013/04/liebster-blog-wyroznienie-od-orci.html , zapraszam do zabawy i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń