Gdy mam ochotę na konkretne jedzenie, nie wiem czemu, ale często moje mysli kierują mnie do faszerowanych warzyw.
Mój sposób to wypełnianie warzyw ulubioną kaszą z dodatkami. Faszeruję pomidory, kabaczki, cukinie, paprykę i bakłażany. Warzywa wypełniam tak, by farsz trochę z nich wystawał.
Przyrumienione, pachnące danie wyjęte z piekarnika wygląda wspaniale. Moje zdjęcie dzisiaj tego nie oddaje, ze względu na późną porę robienia, ale mówię Wam, na coraz chłodniejsze i pochmurne dni to kapitalna obiado-kolacja.
Składniki:
kabaczek
ugotowane na parze: mięso kurczaka np. piers, marchewka, pietruszka
ugotowana kasza jaglana
sól, pieprz, słodka papryka
ser feta
olej z winogron
szalotki
Przygotowanie:
Kabaczka umyj, przekrój wzdłuż i za pomocą łyżki usuń miąższ. Szalotkę drobno pokrój, podsmaż delikatnie na oleju, dodaj pokrojony miąższ z kabaczka, mięso kurczaka, pokrojoną marchew i pietruchę. Podsmaż wszystko razem na końcu dodając ugotowaną kaszę. Dopraw do smaku.
Łódki kabaczka posmaruj delikatnie oliwą, wypełnij farszem i piecz w nagrzanym do 175 stopni piekarniku do zrumienienia. Pod koniec pieczenia z wierzchu połóż kawałki sera i chwilę jeszcze zapiecz.
Smacznego.
p.s. Przypomina się także faszerowana przeze mnie cukinia KLIK
ja również bardzo lubię faszerować wszelkie warzywa :)
OdpowiedzUsuńMy również, lubimy faszerować różne warzywa, chociaż z kabaczkiem jeszcze nie miałyśmy okazji spróbować. Pozdrawiamy. :)
OdpowiedzUsuńO tak, to mi się kojarzy z takim letnim obiadem :)
OdpowiedzUsuń