niedziela, 20 października 2013

Szarlotka orkiszowa.


Z mąki orkiszowej razowej. Upiekłam ją z okazji moich jutrzejszych imienin, które dzisiaj świętowaliśmy ;). Do ciasta użyłam masła roślinnego, więc w smaku jest lżejsza. Nadzienia jabłkowego nie dosładzałam, a w cieście ilość cukru jest niewielka, jest to więc, można powiedzieć zdrowsza wersja szarlotki ;). Wszystkim gościom smakowała i szybko znikała z talerzyków :).

składniki:

270 g mąki orkiszowej razowej
170 g mąki ziemniaczanej
200 g masła roślinnego - schłodzonego
3 malutkie żółtka
100 g cukru trzcinowego

oraz, na nadzienie:

2 kg jabłek szara reneta
1 łyżeczka cynamonu
1 i 1/2 garści rodzynek i suszonej żurawiny

cukier puder do posypania na wierzchu

przygotowanie:

mąki przesiewamy na stolnicę, dodajemy żółtka, cukier oraz masło i szybko zagniatamy ciasto. ciasto dzielimy na dwie w miarę równe części, zawijamy w folię i chłodzimy w lodówce 1,5 h.

gdy ciasto się chłodzi, obieramy jabłka, kroimy na mniejsze części, wrzucamy do większego garnka, odrobinkę podlewamy wodą i dusimy, uważając by nie przypalić. gdy jabłka zmiękną, ale pozostaną jeszcze w kawałkach, wrzucamy rodzynki oraz żurawinę, dodajemy cynamon, mieszamy i odstawiamy gotowe nadzienie na bok.

połową schłodzonego ciasta wykładamy dużą blaszkę, dziurkujemy widelcem, wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy ok. 25 minut. 

na tak podpieczony spód przekładamy przygotowane nadzienie jabłkowe, drugą część ciasta ścieramy na grubych oczkach na wierzch. wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok. 50-60 minut.

ostudzoną szarlotkę delikatnie posypujemy cukrem pudrem.




19 komentarzy:

  1. Ulu, najlepsze życzenia imieninowe, dużo zdrowia, radości i pieniędzy i wielu tak wspaniałych wypieków, jak ten :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ulcia, Wszystkiego naj naj naj NAAAAAAAAAAAjlepszego! Dużo zdrówka i smacznych dni! Ściskam i całuję! A szarlotkę porywam- zwłaszcza, że razowa, a ja powinnam w końcu przejść na dietę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkiego dobrego , szarlotka wygląda pysznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego co najlepsze:) a takie szarlotki to ja moge jeść całymi blaszkami. Przepis zapisałam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam takie zdrowe szarlotki :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. matkoooo, ciepła, z herbatą... Uleńka, Wszystkiego dobrego od Mojej rodzinki ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Oleńka, buziaki i uściski dla Kseni :**, słodziaczka kochanego

      Usuń
  7. wszystkiego najlepszego!:) a szarlotka po prostu bomba:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkiego najlepszego Ulu :)
    uwielbiam jesień za takie szarlotki ... nie dziwię się , że wszystkim smakowała :)
    pozdrawiam serdecznie ...

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja jak zwykle spóźniona, ale bardzo szczera;)
    A więc:
    Ula to zuch dziewczyna!
    Ciągle coś gotuje lub uciera.
    Imieniny właśnie obchodziła
    Więc życzeń koszyk Monika jej przesyła:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję Moniko i ankawell. Buziale dla Was! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Szarlotka musiała być pyszna dlatego tak szybko zniknęła z talerzy:) Wygląda bardzo smakowicie:)

    OdpowiedzUsuń