Ciecierzyca jest fantastyczna. Przepadam za hummusem, regularnie przygotowuję z niej smarowidła do chleba KLIK , często także robię w wersji pieczonej, która jest wówczas wspaniałą przekąską. Cieciorka ma lekko orzechowy, maślany smak, jest bogata w witaminy i składniki mineralne, błonnik oraz kwas foliowy. Polecam do pochrupania zamiast słodyczy.
Składniki:
1 puszka ciecierzycy z upraw ekologicznych (można użyć suchej, wcześniej trzeba ją namoczyć i ugotować)
sól
papryka ostra mielona
mielony kumin
pieprz z moździerza
1-1,5 łyżki oliwy z oliwek
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzewamy do 180-190 stopni. Ciecierzycę odsączamy na sitku, delikatnie osuszamy papierowym ręcznikiem kuchennym, wysypujemy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Dodajemy przyprawy, oliwę, mieszamy i wstawiamy do piekarnika. Zapiekamy do momentu aż ciecierzyca będzie chrupiąca, 15 - 20 min. W trakcie zapiekania należy pamiętać o delikatnym przemieszaniu ziaren. Gotową można posypać drobniutko posiekaną natką pietruszki.
Smacznego!
Smakowita:)
OdpowiedzUsuńJa od niedawna lubię ciecierzycę, muszę spróbować jej w takiej wersji :)
OdpowiedzUsuńhummus często u mnie gości, a takiej pieczonej też nie odmówię, robiłam parę razy :)
OdpowiedzUsuńMniam, tez ostatnio sobie taką robiłam i jest pyszna !
OdpowiedzUsuńPrzepyszna, uwielbiam czasem upiec i wcinać jeszcze ciepłą ;)
OdpowiedzUsuńNiestety jakoś mi nie smakuje, nie ten smak.
OdpowiedzUsuń