niedziela, 17 grudnia 2017

Lukrowanie pierników.

Za tydzień o tej porze będzie już Wigilia :-). Jak to zwykle bywa  Wigilię spędzamy w rodzinnym gronie, a na stole znajduje się 12 potraw.
 
Zgodnie z planem moich przygotowań na święta polukrowałam wczoraj pierniczki. Kosztowało mnie to niestety baardzoo dużo siły i cierpliwości. Całkowicie nie mam zdolności manualnych i poległam na rysowaniu równych lukrowych kresek, gwiazdek i ozdób.
 
Wyszło jak wyszło, najważniejszy jest smak ;-).
 
Do ozdobienia wykorzystałam lukier, barwniki, czekoladę, perełki cukrowe do zdobienia, posypki kolorowe, skórkę pomarańczową itp.
 
 
Wesołych Świąt!


 
 

1 komentarz:

  1. ja i moje zdolności manualne również są na bakier, ale własnie liczy się smak:)
    Również życzę Ci Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń