Pyszne, leciutkie i puszyste placuszki. Nie ma chyba osoby która nie lubiłaby ciepłych racuszków oprószonych cukrem pudrem z dodatkiem konfitury.
Składniki:
400 ml kefiru
2 jajka
szczypta soli
cukier wanilinowy
cukier puder
ulubiona konfitura (u mnie z czerwonej porzeczki)
5 średnich jabłek
60 g mąki orkiszowej razowej
80 g mąki pszennej tortowej
olej
Przygotowanie:
Do naczynia przelewamy kefir, dodajemy żółtka, szczyptę soli i cukier wanilinowy, delikatnie mieszamy rózgą. Dodajemy mąki i ponownie mieszamy rózgą. Na koniec dodajemy ubitą na sztywno pianę i łyżką delikatnie mieszamy. Obrane jabłka kroimy na mniejsze kawałki, dodajemy do przygotowanego ciasta. Placuszki smażymy ok 1 min z każdej strony na dobrze rozgrzanym oleju (nie mniej niż 1/2 cm - im więcej tłuszczu, tym placki będą go mniej chłonęły i będą bardziej chrupiące) Po usmażeniu na chwilę odkładamy na ręcznik papierowy. Podajemy oprószone cukrem pudrem i z konfiturą.
Smacznego :-)
pyszne :) nie jadłam ich jakość dość dawno.
OdpowiedzUsuńPlacuszki są ekstra, na śniadanie nie ma chyba nic lepszego :)
OdpowiedzUsuńCzy tej mąki to na serio tak dużo trzeba czy to pomyłka w tekście?
Uwielbiam, ale nie jadłam ich chyba od jesieni. Takie placki kojarzą mi się z dzieciństwem :)
OdpowiedzUsuń