Ten wpis jest kontynuacją wcześniejszego wpisu o szparagach Klik, jednak wg mnie jeszcze mocniej smaczniejszy. Szparagi pieczone w piekarniku i dodatkowo posypane świeżym parmezanem smakują wspaniale!
.JPG)
Składniki:
pęczek zielonych szparagów
sól morska
oliwa z oliwek
ser parmezan
Przygotowanie:
Odłamuję
twarde końcówki szparagów, myję je i osuszam papierowym ręcznikiem.
Układam na średniej blaszce, skrapiam oliwą i posypuję solą.
Wstawiam do nagrzanego piekarnika (180 stopni) na 20 do 30 min (w
trakcie pieczenia, podglądam i uważam by warzywa się nie przypaliły). Gotowe szparagi, zaraz po wyjęciu z piekarnika posypuję grubszymi płatkami świeżego parmezanu. Podajemy z wiejskim jajem sadzonym, młodymi ziemniakami i mizerią.
.JPG)
Smacznego.
Uwielbiam szparagi, zdecydowanie będę musiała sam wypróbować ten sposób ich przygotowania :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSay Yes to the Kitchen
Nie jestem specjalną fanką szparagów, ale jak już są to zjem :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkocham szparagi <3 z jajkiem sadzonym to chyba moja ulubiona wersja podania :) musze je kiedys posypać parmezanem.
OdpowiedzUsuńTakie własnie z sadzonym jajkiem i boczkiem to niebo w gębie! ;)
OdpowiedzUsuńMniam :) Uwielbiam szparagi, smakowicie wyglądają twoje upieczone :)
OdpowiedzUsuńo proszę, pieczone szparagi? świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, takich jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńJakie pyszności, pieczonych jeszcze nie jadłam. Pysznie wyglądają
OdpowiedzUsuńnie piekłyśmy jeszcze szparagów, ale muszą być pycha :)
OdpowiedzUsuńPieczonych szparagów jeszcze nigdy nie jadłam. Muszę nadrobić :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie:)
OdpowiedzUsuń