Pstrąg tak przygotowany uzdrowił mojego kolegę gdy był mocno przeziębiony, dlatego gdy tylko zaczęłam kichać i czuć, że dopada mnie przeziębienie przygotowałam pstrągi wg jego przepisu. W daniu tym jest dużo cebuli i czosnku, które wykazują silne działanie antybakteryjne i wzmacniają odporność. Pachnie ono ziołami, a mięso po upieczeniu jest bardzo delikatne i lekkie.
Polecam to danie wszystkim miłośnikom ryb i osobom które lubią lekkie jedzenie.
składniki:
2 średnie świeże pstrągi
2 cytryny
1 średnia cebula
2 duże ząbki czosnku
przyprawa do ryb
sól
grubo mielony pieprz kolorowy
oliwa, masło
grubo mielony pieprz kolorowy
oliwa, masło
świeża natka pietruszki
świeży tymianek
świeży koperek
przygotowanie:
ryby umyć i osuszyć papierowym ręcznikiem. wewnątrz i zewnątrz natrzeć solą i przyprawą do ryb, skropić w środku sokiem z cytryny i odstawić na 30 minut. cebulę obrać i pokroić na cząstki. zioła opłukać i osuszyć. ząbki czosnku obrać i przekroić na mniejsze części. do wnętrza każdej ryby wkładamy gałązki ziół, czosnek i cząstki cebuli, oraz po łyżce masła. szykujemy duże kawałki folii aluminiowej i smarujemy oliwą, układamy przygotowane ryby, posypujemy grubo mielonym pieprzem, owijamy szczelnie i pieczemy ok. 30 -35 minut w 180 stopniach z termoobiegiem. pod koniec pieczenie lekko rozchylamy folię, ryba się wtedy pysznie przyrumieni. gotowa rybę posypujemy świeżą natką pietruszki i podajemy z ćwiartkami cytryny.
życzę smacznego :)
czy to o tego samego kolegę chodzi co robił ciastka? ;-) wygląda pysznie ;-) ;-)
OdpowiedzUsuńDla takiego pstrąga mogłabym zachorować!
OdpowiedzUsuńO, to coś dla mnie, też mnie rozkłada. Tylko nie mam pstrąga pod ręką ;)
OdpowiedzUsuńzdrowo i smacznie! to lubię :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tak przygotowaną rybkę! pycha!
OdpowiedzUsuńPyszna rybka potwierdzam :) Mnie też coś chce rozłożyć.
OdpowiedzUsuńSuper połączenie :) prawdziwa pycha :)
OdpowiedzUsuńklasyk!
OdpowiedzUsuńtaka rybka to samo zdrowie:)
OdpowiedzUsuńczęsty gość u mnie w domu :)
OdpowiedzUsuńPstrąg należy do królewskich ryb, więc trzeba tylko uważać aby go np. nie przesolić!
OdpowiedzUsuń