piątek, 2 stycznia 2015

Babeczki (muffinki) bananowe.

Przy zakupie bananów, nie należy unikać tych które mają czarne plamki na skórce. Do niedawna jeszcze kupowałam tylko  te żółte, nie dojrzałe do końca. Nie wiedziałam, że banany z plamkami, takie "nadgniłe" to najzdrowsze i najsmaczniejsze banany! Dopiero w czarnych bananach mąka zmienia się w cukier i dopiero takie maja kremowa konsystencje, są niesamowicie słodkie i pełne aromatu.Teraz wybieram, tylko takie właśnie z plamkami, "chylące się ku upadkowi", a jeśli zdarzy mi się przynieść do domu mniej dojrzałe, układam je w pobliżu innych owoców, wtedy szybko dojrzewają i nabierają "piegów".





Banany posiadają bardzo dużo wartości odżywczych. Zawierają m.in. potas, są  źródłem witaminy C, błonnika i cukrów prostych, zapewniających szybki zastrzyk energii. Zawierają również magnez nazywany „minerałem antystresowym", który wpływa na pracę mózgu, mięśni, budowę kości i zębów. 

Dołączyłam do grona koneserów tzw. "zgniłych" bananów i Was też do tego zachęcam. Bo dobry banan to "zgniły" banan, oto moje motto ;-).

składniki na babeczki:

3 mocno dojrzałe banany
2 jajka
125 ml oleju roślinnego
100g drobnego cukru
250 g mąki, u mnie orkiszowa jasna
szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
gorzka czekolada lub krówki czy cukierki toffi

przygotowanie:

Na początku najlepiej od razu włączyć piekarnik, by się grzał do temp. 190 stopni. Banany obieramy ze skórki i ugniatamy widelcem na papkę. W innym naczyniu umieszczamy olej, jajka, szczyptę soli i ubijamy chwilę "rózgą". Dodajemy cukier, mąkę wymieszaną z sodą oraz proszkiem, przygotowane banany i mieszamy. Czekoladę lub cukierki kroimy na mniejsze kawałki, dodajemy do masy i jeszcze raz mieszamy. Masę przekładamy do papilotek muffinkowych, wkładamy do piekarnika na 20-25 min. I gotowe :-)

Smacznego ;-)


15 komentarzy:

  1. Pyszne :) zapraszam również do mnie :) http://samaslodyczuasi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. banany zjem bo zjem, ale w wypiekach je uwielbiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja zawsze wybieram najbardziej dojrzałe banany, albo czekam aż dojrzeją :) A muffinki z bananami i inne ciasta z ich dodatkiem uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam wszystkie wypieki z bananami :)
    www.brulionspadochroniarza.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja ostatnio odkryłam fajny przepis z bananami chlebek bananowy.
    Moim zdaniem banany są fajnym dodatkiem do wypieków.

    OdpowiedzUsuń
  6. Po Świętach i Sylwestrze niby jestem przeżarta słodkim, ale taką babeczkę to jednak bym zmieściła :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Smak bananów lubię, ale ciasto jadłąm tylko jako sernik na zimno. Poza tym też wybieram mniej dojrzałe, przyznam, że tych czarnych nie lubię. Ale może do takich fajnych babeczek? Pozdrawiam w Nowym 2015 !

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie smaczne małe ślicznotki:)

    OdpowiedzUsuń
  9. nooo, pięknie sobie rządzisz:D
    a co do bananów, racja, najlepsze te najbrzydsze;)

    OdpowiedzUsuń
  10. częstuję się, bo bardzo lubię bananowe wypieki! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Do ciast najlepsze są właśnie takie niemal przejrzałe, ale do jedzenia solo wolę takie niedojrzałe właśnie :)
    Babeczki wyglądają cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Babeczki z czekoladą mszą być przepyszne ;) a do tego banan... uzupełnia całość!
    Pozdrawiamy :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Fantastyczne połączenie! Już sobie wyobrażam ten zapach wydobywający się z piekarnika... Pyszności!

    OdpowiedzUsuń
  14. Pyszne są muffinki z babanem :) I ta czekolada oj .... :))

    OdpowiedzUsuń
  15. bardzo lubię tę wersję muffinek :)

    OdpowiedzUsuń