czwartek, 4 stycznia 2018

Uszka grzybowe.


Przygotowałam je przy okazji robienia pierogów wigilijnych. Barszcz wigilijny musi być obowiązkowo z uszkami grzybowymi. Co prawda  święta już za nami, ale do przepisu można wrócić za jakiś czas :-).
 
Składniki:
 
ciasto:
300 g mąki pszennej
200 ml ciepłej wody
 
farsz:
 
100 g suszonych kapeluszy prawdziwków
1 szalotka
250 ml wody
1/2 łyżki masła
sól pieprz
miąższ z jednej małej bułki kajzerki
 
Przygotowanie:
 
Grzyby namocz w wodzie na całą noc, a następnie gotuj 2-3h.. Szalotkę drobniutko posiekaj, podsmaż na masełku i przełóż do miseczki. Odcedzone grzyby drobno pokrój i dodaj do cebulki. Miąższ bułki namocz w wodzie po grzybach, odciśnij i dodaj do grzybów. Farsz dopraw do smaku solą i pieprzem.
 
Z mąki i wody zagnieć ciasto. Ciasto musi być miękkie i elastyczne. Przykryj je na 30 minut miską by odpoczęło.
 
Partiami rozwałkuj ciasto na cienkie placki, wycinaj małe kółka, na każde nałóż farsz, zlep brzegi, a następnie zlep końce.

 
 
Uszka grzybowe gotuj we wrzącej wodzie do momentu, aż wypłynął na powierzchnię.
 



wtorek, 2 stycznia 2018

Śledzie z cebulką w oleju lnianym.


Olej lniany to jeden z najzdrowszych olejów. Ma bardzo charakterystyczny lekko rybi smak i nie łatwo go polubić. Do śledzi smakuje doskonale i naprawdę bardzo polecam taką zdrową przekąskę o wysokiej zawartości nienasyconych kwasów tłuszczowych bardzo cennych dla naszego organizmu.

Składniki:
 
400 g filetów śledziowych - Lisner
4 szalotki
100 ml oleju lnianego tłoczonego na zimno Omega-3
1 - 1,5 łyżki octu z białego wina
3 listki laurowe
3 ziela angielskie
3 ziarna pieprzu
1 goździk
sól
1 łyżka soku z cytryny
 
do wymoczenia śledzi:
zimna woda
0,5 l mleka
 
Przygotowanie:
 
1. Śledzie moczyłam w bardzo zimnej wodzie przez mniej więcej 6 h (co 1h zmieniałam wodę), a następnie 1 h w zimnym mleku.
2. Wymoczone filety wypłukałam, osuszyłam i pokroiłam na małe kawałki.
3. Szalotki pokroiłam cieniutko w piórka, zalałam octem z wina, sokiem z cytryny i posypałam odrobiną soli.
4. Przygotowałam słoiczki w których naprzemiennie układałam śledzie, cebulkę i przyprawy. Całość zalej olejem.
5. Zamknięte słoiczki schowałam do lodówki.
 
Śledzie najlepiej smakują po 5-6 dniach :-)
 
 
Smacznego.




poniedziałek, 25 grudnia 2017

Wigilijne kapuśniaczki.


Wspaniały dodatek do barszczyku. Ja w tym roku do przygotowania kapuśniaczków użyłam gotowego ciasta francuskiego. Jest to duże ułatwienie, bo mniej wysiłku niż przy zrobieniu ciasta drożdżowego, które jest dość pracochłonne szczególnie przy wyrabianiu. Jeśli mamy wcześniej przygotowany farsz z kapusty i grzybów to francuskie kapuśniaczki na wigilię robi się expressowo.



Składniki:

400 g  ekologicznej kapusty kiszonej
1 opakowanie mrożonych kapeluszy borowików "Leśne skarby"
40 g suszonych grzybów
2 szalotki
2 łyżki oleju
1 opakowanie ciasta francuskiego
sól, pieprz
 
Przygotowanie:
 
Najpierw ugotuj do miękkości kapustę (ok. 2 h). Poszatkuj. Moczone noc wcześniej w wodzie grzyby suszone gotuj ok 1 h i  drobno pokrój, dodaj do kapusty. Na oleju przesmaż zamrożone kapelusze borowików tak długo, aby były miękkie, przełóż je na deskę i drobno pokrój.
 
Szalotki drobno pokrojone przesmaż na oleju, dodaj do nich kapustę z suszonymi grzybami oraz pokrojone borowiki. Całość wymieszaj, chwilkę przesmaż, dopraw do smaku solą i pieprzem.
 
Arkusz ciasta francuskiego przekrój, wzdłuż krótszej krawędzi, na 3 równe części. Pośrodku każdej z nich ułóż na całej długości nadzienie z kapusty i grzybów, zostawiając po bokach miejsce na sklejenie ciasta.
 
Ciasto zwiń w rulon, miejsce sklejenia posmaruj roztrzepanym jajkiem i mocno dociśnij.
 
Rulon pokrój na małe kapuśniaczki. Piecz 20-25 minut w dobrze nagrzanym piekarniku - 180 stopni.



Karp smażony.


Obok barszczu wigilijnego z uszkami i pierogów z kapustą i grzybami to obowiązkowe danie na świątecznym stole. U nas przygotowywany bardzo klasycznie, bez udziwnień i dodatków, bo takiego lubimy najbardziej.
 
Składniki:
 
wypatroszony karp w całości
sól
sok z cytryny
mleko 2%
5 łyżek mąki
5 łyżek bułki tartej
olej kujawski
 
Przygotowanie:
 
Wypatroszonego i umytego karpia pokrój na dzwonki. Przełóż do naczynia, zalej mlekiem i odstaw do lodówki na 5-6 h. Kawałki karpia osusz, delikatnie skrop sokiem z cytryny, posyp solą i odstaw do lodówki na 30 min. Mąkę wymieszaj z bułką tartą i obtaczaj w niej kawałki ryby. Karpia smaż na rozgrzanym oleju 3-4 minuty z każdej strony, przełóż do naczynia żaroodpornego i wstaw do piekarnika nagrzanego na 200 stopni na jeszcze 2-3 minuty, aby ryba w środku nie była surowa. Podawaj na ciepło lub zimno z kawałkiem cytryny.

sobota, 23 grudnia 2017

Życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia.


Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia przesyłam Czytelnikom mojego bloga najlepsze życzenia. Życzę Wam Kochani zdrowych, spokojnych świąt, poświąt, a w Nowym Roku spełnienia wszystkich marzeń, pragnień i zamierzeń.

Odpoczywajcie, cieszcie się obecnością bliskich, smakujcie, ale nie przejadajcie i nie przepracowujcie w kuchni.

Niech te święta będą dla Was przyjemnością i dobrym czasem.


Ściskam serdecznie.

U.
 
ps. Sukcesywnie będę się pojawiać na blogu nowe, tegoroczne przepisy świąteczne na potrawy, które przygotowałam. :-)

niedziela, 17 grudnia 2017

Lukrowanie pierników.

Za tydzień o tej porze będzie już Wigilia :-). Jak to zwykle bywa  Wigilię spędzamy w rodzinnym gronie, a na stole znajduje się 12 potraw.
 
Zgodnie z planem moich przygotowań na święta polukrowałam wczoraj pierniczki. Kosztowało mnie to niestety baardzoo dużo siły i cierpliwości. Całkowicie nie mam zdolności manualnych i poległam na rysowaniu równych lukrowych kresek, gwiazdek i ozdób.
 
Wyszło jak wyszło, najważniejszy jest smak ;-).
 
Do ozdobienia wykorzystałam lukier, barwniki, czekoladę, perełki cukrowe do zdobienia, posypki kolorowe, skórkę pomarańczową itp.
 
 
Wesołych Świąt!


 
 

niedziela, 10 grudnia 2017

Pierniczki świąteczne.


Coraz bliżej święta... :-).
 
Przepis na świąteczne pierniczki wyszukałam w książce Anny Starmach "Pyszne. Na każdą okazję." Ciasto przygotowuje się expresowo, nie trzeba go długo wygniatać, a dzięki schłodzeniu w lodówce dobrze się wałkuje i łatwo się z niego wykrawa pierniczki.
 
Po upieczeniu ciasteczka mają ładny kształt, są mięciutkie, pachnące i gotowe do zjedzenia.
 
Nie podam ile pierników mi wyszło. Przygotowałam podwójną porcję ciasta, ale upieczone ciasteczka znikały w zastraszającym tempie i tym samym stały się niepoliczalne.
 
Te które ocalały zapakowane w puszkach czekają na lukrowe dekoracje.
 
Relacja z dekorowania pierników w następnym poście :-)
 
Składniki:
 
600 g mąki pszennej + mąka do podsypywania
300 ml płynnego miodu
100 g cukru pudru
100 g miękkiego masła
2 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki cukru waniliowego
2 łyżki przyprawy do piernika (w składzie: cynamon, kardamon, imbir, anyż)                                        
4 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
 
Przygotowanie:
 
Miękkie masło wymieszaj na stolnicy z mąką, cukrem pudrem i miodem. Dodaj proszek do pieczenia, jajko, przyprawy i posiekaną skórkę pomarańczową. Szybko zagnieć ciasto  i wsadź do lodówki na min. 30 minut.



W między czasie przygotuj świąteczne foremki do wykrawania pierników.



Schłodzone ciasto rozwałkuj dość grubo – około 0,5 cm (im cieńsze ciasto, tym twardsze pierniczki). Żeby się nie przyklejało do stolnicy podsypuj je mąką. Układaj je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piecz przez ok. 10-12 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.