Wspaniały tort urodzinowy! Pyszny, delikatny, lekki. To mój wiosenny debiut i inspiracja dla osób, które uwielbiają domowe wypieki.
Biszkopt jest puszysty i wilgotny. Polecam nasączyć go przygotowanym pączem z dodatkiem alkoholu. Puszysty, nie za słodki. Tort rozpływa się w ustach. Bardzo polecam...
Składniki:
7 jaj w temp. pokojowej (u mnie nie zbyt duże)
łyżeczka proszku do pieczenia
4 łyżki cukru pudru
5 łyżek mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
Poncz:
na 1/2 szklanki: 3/4 whisky + 1/4 wody przegotowanej + 2 łyżki cukru trzcinowego
Krem:
1 litr kremówki 30 %
500 g mascarpone
6 łyżek cukru pudru
Owoce:
maliny
truskawki
winogrono
borówki
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzej go temp. 175 stopni, góra-dół.
Żółtka oddziel od białek. Białka ubij na sztywno. Pod koniec ubijania dodawaj po jednym żółtku oraz po łyżce cukru. Mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia delikatnie przesiej przez sitko, a następnie łyżką, szybko, zdecydowanie, ale delikatnie wymieszaj mąki z masą jajeczno-cukrową, wtłaczając łyżką jak najwięcej powietrza.
Masę przelej do tortownicy (26 cm, tylko dno formy wyłóż papierem do pieczenia, boków nie smarować i nie wykładać papierem). Piecz 30 min, do suchego patyczka.
Gotowy biszkopt ostudź, pokrój na dwa blaty. ( u mnie wyszły dwa, z większych jaj powinny wyjść trzy). Nasącz przygotowanym ponczem.
Kremówkę przelej do wysokiego naczynia i ubij mikserem do momentu "rysowania". Stopniowo dodawaj cukier i ser mascarpone i mieszaj na mniejszych obrotach, aż masa będzie jednolita.
Blaty posmaruj masą, ułóż na nich maliny i winogrono. Na boki i wierz tortu także nałóż masę. Dodatkowo boki obsyp wiórkami czekolady, a całość udekoruj owocami.
Przed podaniem tortu dobrze go schłodź w lodówce.
Życzę smacznego :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz